niedziela, 4 listopada 2018

Od Sorciego CD Mauvais


Uśmiechnąłem się lekko i spojrzałem na Mauvais.
- Cieszę się, że czujesz to samo co ja.- Wyszeptałem przytulając do siebie mocno dziewczynę. Ucieszyłem się, że postanowiła mi uwierzyć i nie kazała mi odejść. Zrobiłbym to, niezależnie od tego, jak musiałbym później walczyć ze sobą by do niej wrócić. Uśmiechnąłem się na samą myśl o tym jak by to wyglądało. W tym samym momencie zauważyłem jeden, dość istotny problem, który mógł zaprzepaścić nasze wspólne życie.
- Mauvais... Bardzo chciałbym żebyś została moją żoną. Chciałbym żebyś zawsze mi towarzyszyła, jednakże... Nie mogę zamieszkać w Syntherii, tak samo jak ty nie możesz zamieszkać w Valahii. Twój kraj potrzebuje królowej a Transylwania musi mieć hrabiego, nie mogę pozwolić by ktoś przejął też władzę nad Venatorami. Byłoby to bardzo niebezpieczne. Jeśli chcesz byśmy byli razem, musimy pogodzić się z tym, że będzie to związek na odległość. Chciałbym, żebyś się zgodziła i została moją żoną, ale zrozumiem, jeśli będzie to dla Ciebie coś co nie będzie miało prawa bytu.- Powiedziałem po czym wyciągnąłem zza pazuchy srebrną różę, która tak na prawdę była pudełeczkiem z pierścionkiem zaręczynowym.
<Mauvais?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz